Jezu Chryste Królu Polski, chcę oddać Tobie najwyższe wyrazy mojej czci i miłości do Ciebie. Przed Twoim przyjściem na ziemię nasi królowie słowiańscy nie znali Ciebie. Od Mieszka I mój naród przez Chrzest po wsze czasy ustanowił Cię najwyższym władcą. Niestety dziś Jesteś wyrzucany z Polski przez tych, którzy detronizowali Ciebie w prawodawstwie negując Twoje przykazania. Odrzucili Ciebie też ci rządzący, którzy wyrzekli się Twego zwierzchnictwa nad nimi. Jesteś, o zgrozo odepchnięty przez heretyckich kapłanów, którzy dopuszczają się straszliwych nadużyć w liturgii oraz teologii dogmatycznej i życiu moralnym. Widząc co się dzieje jesteśmy pogrążeni w bólu, ściska nas gardło i serce. Od 1939 do dziś jesteśmy pod wpływem obcych mocarstw, które wyniszczają nas coraz bardziej duchowo, materialnie oraz moralnie. Brak nam sił do dalszej walki. Przez dziesiątki lat zatruwano Polskiego ducha. Wymordowano naszych najlepszych braci i siostry lub wywieziono poza granice ojczyzny. Polska staje się na naszych oczach z chrześcijańskiej pogańską. Dlatego ze wszystkich sił chcę trwać przy Tobie. Z Twoją pomocą zachować wierność i lojalność względem Ciebie Królu Polski. Chcę to wyrazić przez wytrwanie w łasce uświęcającej. W tym celu będę wyrzekał się wszelkiego plugastwa i grzechu. Szczególnie będę strzegł duszy, przed grzechem nieczystym i skłonnością do kłótni. Moją miłość do Ciebie chcę wyrazić przez zachowywanie Bożych przykazań i uświadamianie tych, którzy są na to gotowi, że Ty jesteś naszym Królem. Walczył będę, abyś był rzeczywistym władcą uszanowanym przez wszystkich na tej ziemi słowiańskiej. Pomóż mi doczekać Twego zwycięstwa i czasu, w którym ci co z Ciebie drwią i hańbią oraz niszczą Polskę, zostaną ukarani. Wierzę, że z Twoją pomocą będę budował nową Ojczyznę, świętą i wielką bo wywyższoną przez Twoją miłość. Dlatego obieram Ciebie Jezu Chryste na Króla Polski i mojego życia. Cześć Tobie Chryste Królu, Jestem twoim sługą. Amen.